Układając te puzzle, pokazujesz nam, że warto je pokazać większej liczbie odwiedzających. Dopóki nie staną się bardziej popularne, będą częściowo ukryte.
Miła, urocza opowieść dźwiękowa Strach na Wróble-Miauchelo to opowieść o kotku, który mieszkał na strychu i uwielbiał śpiewać. Kociak co rano wybiegał na dach i swoją piosenką witał słońce. Pewnego dnia wyszedł na zewnątrz i zobaczył ładowarkę. Decydując się zrobić coś, co go rozweseli, wskoczył na pudła i zaśpiewał swoją ulubioną piosenkę. Potem pudła spadły, a ładowacz, nazywając kociaka wypchanym miauczeniem, odpędził go. Biedak przestraszył się i pobiegł do parku, gdzie spotkał małego chłopca i zaprosił go do śpiewania. Dziecko się zgodziło i zabrzmiała piosenka! Jednak wściekłe matki, widząc małego kotka w wózku, wściekły się i wyrzuciły bohatera naszej audioprzewodowej bajki daleko w krzaki. Biedak wylądował na jakimś grubasie i został ciężko ranny, poza tym kapelusz mężczyzny spadł prosto na kociaka. Pochylając się po nakrycie głowy, grubas ze zdziwieniem zobaczył, jak kapelusz zaczął mu szybko uciekać, a potem wystawał stamtąd ładny koci pysk i zaproponował, że zaśpiewa. Z zaskoczenia grubas usiadł w kałuży i bardzo się zdenerwował! Fuzzy wspiął się po rynnie i zaśpiewał. Ale teraz była to smutna piosenka, którą usłyszała mała dziewczynka. Poprosił kotka, aby zaśpiewał wesołą piosenkę - tę, którą kochał! I zaczęli razem śpiewać
Miła, urocza opowieść dźwiękowa Strach na Wróble-Miauchelo to opowieść o kotku, który mieszkał na strychu i uwielbiał śpiewać. Kociak co rano wybiegał na dach i swoją piosenką witał słońce. Pewnego dnia wyszedł na zewnątrz i zobaczył ładowarkę. Decydując się zrobić coś, co go rozweseli, wskoczył na pudła i zaśpiewał swoją ulubioną piosenkę. Potem pudła spadły, a ładowacz, nazywając kociaka wypchanym miauczeniem, odpędził go. Biedak przestraszył się i pobiegł do parku, gdzie spotkał małego chłopca i zaprosił go do śpiewania. Dziecko się zgodziło i zabrzmiała piosenka! Jednak wściekłe matki, widząc małego kotka w wózku, wściekły się i wyrzuciły bohatera naszej audioprzewodowej bajki daleko w krzaki. Biedak wylądował na jakimś grubasie i został ciężko ranny, poza tym kapelusz mężczyzny spadł prosto na kociaka. Pochylając się po nakrycie głowy, grubas ze zdziwieniem zobaczył, jak kapelusz zaczął mu szybko uciekać, a potem wystawał stamtąd ładny koci pysk i zaproponował, że zaśpiewa. Z zaskoczenia grubas usiadł w kałuży i bardzo się zdenerwował! Fuzzy wspiął się po rynnie i zaśpiewał. Ale teraz była to smutna piosenka, którą usłyszała mała dziewczynka. Poprosił kotka, aby zaśpiewał wesołą piosenkę - tę, którą kochał! I zaczęli razem śpiewać
Najlepsze wyniki dla rozmiaru
Najlepszy czas
Najlepsza dokładność
Ułóż podobne puzzle
Komentarze
Oceń tę grę
Dodaj komentarz
Inne puzzle z kategorii Dla dzieci