Układając te puzzle, pokazujesz nam, że warto je pokazać większej liczbie odwiedzających. Dopóki nie staną się bardziej popularne, będą częściowo ukryte.
Summer Smith kiedyś zahipnotyzowała świat swoją smukłą elegancją, ale teraz rozłożyła się niczym bogini pobłażliwości, niszcząc większą część domu pod swoim powiększonym ciałem. Jej ogromne wnętrzności, miękka i zachęcająca masa, wystawały kilka stóp przed nią, wpełzając na ciepły asfalt podjazdu, namacalny dowód jej nienasyconych pragnień. Otaczały ją gruzy, pozostałości jej poprzedniego życia rozrzucone jak porzucone sny, ostro kontrastujące z jej zmysłową sylwetką. Jej wspaniały tyłek górował nad jej nieruchomym ciałem, podarte dżinsy napinały się w szwach, odsłaniając delikatną, pluszową skórę, która wabiła się o dotyk. Na jej twarzy, otoczonej grubymi warstwami szyi i miękkimi podbródkami, gościł błogi uśmiech – kusząca mieszanka głodu i satysfakcji. Każde spojrzenie gapiów wywoływało w niej ekscytujący przypływ, pierwotną radość, która sprawiała, że jej puls przyspieszał. Pragnęła nie tylko jedzenia, ale także odurzającej perspektywy powiększenia się i rozkoszowania się otaczającymi ją zachwyconymi twarzami. W tym momencie, gdy tak odpoczywała pośród chaosu zburzonego domu, całkowicie poddała się ekstazie swojego istnienia, a każde tęskne spojrzenie było celebracją jej bezkompromisowej podróży w stronę pobłażania i pożądania.
Summer Smith kiedyś zahipnotyzowała świat swoją smukłą elegancją, ale teraz rozłożyła się niczym bogini pobłażliwości, niszcząc większą część domu pod swoim powiększonym ciałem. Jej ogromne wnętrzności, miękka i zachęcająca masa, wystawały kilka stóp przed nią, wpełzając na ciepły asfalt podjazdu, namacalny dowód jej nienasyconych pragnień. Otaczały ją gruzy, pozostałości jej poprzedniego życia rozrzucone jak porzucone sny, ostro kontrastujące z jej zmysłową sylwetką. Jej wspaniały tyłek górował nad jej nieruchomym ciałem, podarte dżinsy napinały się w szwach, odsłaniając delikatną, pluszową skórę, która wabiła się o dotyk. Na jej twarzy, otoczonej grubymi warstwami szyi i miękkimi podbródkami, gościł błogi uśmiech – kusząca mieszanka głodu i satysfakcji. Każde spojrzenie gapiów wywoływało w niej ekscytujący przypływ, pierwotną radość, która sprawiała, że jej puls przyspieszał. Pragnęła nie tylko jedzenia, ale także odurzającej perspektywy powiększenia się i rozkoszowania się otaczającymi ją zachwyconymi twarzami. W tym momencie, gdy tak odpoczywała pośród chaosu zburzonego domu, całkowicie poddała się ekstazie swojego istnienia, a każde tęskne spojrzenie było celebracją jej bezkompromisowej podróży w stronę pobłażania i pożądania.
Najlepsze wyniki dla rozmiaru
Najlepszy czas
Najlepsza dokładność
Ułóż podobne puzzle
Komentarze
Oceń tę grę
Dodaj komentarz
Inne puzzle z kategorii Inne